Deputowany „Sprawiedliwej Rosji” i jeden z najaktywniejszych uczestników ostatnich protestów w Moskwie proponuje rozpoczęcie rozmów pomiędzy Kremlem a opozycją. 

Chęć założenia nowego ugrupowania zgłosiło niezależnie od siebie (choć równocześnie) kilku znanych polityków, kojarzonych z opozycją. Większość z nich liczy na struktury byłego „Związku Sił Prawicowych”. 

Wiadomo już, dlaczego dane rosyjskich władz dotyczące liczby demonstrantów różnią się tak drastycznie od informacji podawanych przez opozycję i dziennikarzy. 

Prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew odniósł się do krwawych wydarzeń na zachodzie kraju podczas spotkania z kierownictwem administracji prezydenckiej, rządu oraz partii „Nur Otan”. 

Wczoraj pisaliśmy o kontynuacji protestów sprzeciwiających się decyzji sądu w sprawie Siergieja Udalcowa. We wtorek policja postanowiła zakończyć demonstracje.

Na razie były minister finansów w rządzie Władimira Putina odbył szereg konsultacji dotyczących stworzenia nowego ugrupowania. Kolejna matrioszka pułkownika KGB czy realna szansa na zmianę? 

Powodem kolejnej manifestacji, która odbyła się 26 grudnia, jest ponowne skazanie Siergieja Udalcowa na karę pozbawienia wolności. 

Putin skrytykował ostatnie reformy w agencjach państwowych odpowiedzialnych za rozwój rosyjskich technologii kosmicznych. 

Do potyczki pomiędzy powstańcami a funkcjonariuszami MSW Rosji doszło pod Bondarenowską, niedaleko Kizliaru, w północnym Dagestanie. 

Udalcow, który został zatrzymany 4 grudnia i od tego czasu przebywa w jednym z moskiewskich więzień, został powtórnie skazany, tym razem na dziesięć dni aresztu.