Mińsk: nie damy się szantażować Rosji

W poniedziałek doszło do przerwania komunikacji lotniczej pomiędzy Białorusią a Rosją. 

28.03.2012 8:21

Według dyrektora generalnego białoruskiej kompanii lotniczej „Bieławia” Anatolija Gusarowa do konfliktu doszło z winy strony rosyjskiej. Moskwa starała się bowiem uzyskać zgodę na wprowadzenie większej liczby lotów do Mińska, co złamałoby zasadę wzajemności. „Stanowisko strony rosyjskiej doprowadziło do precedensu, jakim było dokonanie przeglądów licencji na prowadzenie działalności w zakresie transportu powietrznego białoruskich linii Bieławia” – tłumaczy Gusarow. Co prawda Mińsk i Moskwa szybko zniosły zakaz, jednak konfliktogenna sytuacja nie została jak na razie wyjaśniona. Do rozmów dojść ma w czwartek.

„Jesteśmy gotowi do negocjacji, ale nie damy się szantażować stronie rosyjskiej” – zaznacza Gusarow i dodaje, że „warunki proponowane przez stronę rosyjską na zasadzie jednostronnego dyktatu są nie do przyjęcia, ponieważ wspierają jedynie określonych uczestników rynku i mogą ostatecznie wpłynąć negatywnie na interes pasażerów”.

Gusarow stwierdził również, że „strona rosyjska kategorycznie sprzeciwia się liberalizacji prawa dotyczącego przewozów lotniczych oraz podpisania porozumienia z UE o »otwartym niebie«, które usuwałoby wszelkie ograniczenia na loty pomiędzy Rosją a Unią”. „Jednocześnie Rosjanie chcieliby, aby Białoruś otworzyła dla nich swoją przestrzeń powietrzną na analogicznych zasadach. Chciałbym dowiedzieć się, dlaczego strona rosyjska odrzuciła identyczną propozycję ze strony Niemiec w lutym tego roku” – zaznacza dyrektor generalny „Bieławii”.

 

Źródło: pik.tv

(BC)


Ostatnie wiadomości z tego działu

Dzwoni Macierewicz do komisji wyborczej… czyli o działalności niepodległościowej w latach 70-tych.

Prof. Andrzej Nowak: Lekcja historii. Wspomnienie o Richardzie Pipesie (1923-2018)

ARCANA nagrodzone przez MSZ!

Historia marksizmu i Conrad – ARCANA 135 już w księgarniach!

Komentarze (0)
Twój nick:
Kod z obrazka:



Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wszystkie opinie są własnością piszących. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy wulgarnych lub nawołujących do nienawiści.

Wyszukiwarka

Reklama

Facebook


Wszystkie teksty zamieszczone na stronie są własnością Portalu ARCANA lub też autorów, którzy podpisani są pod artykułem.
Redakcja Portalu ARCANA zgadza się na przedruk zamieszczonych materiałów tylko pod warunkiem zamieszczenia informacji o źródle.
Nowa odsłona Portalu ARCANA powstała dzięki wsparciu Fundacji Banku Zachodniego WBK.