Białoruś-Rosja: dlaczego zatrzymano Jurowa?
Ambasada Federacji Rosyjskiej w Mińsku wystosowała oficjalną notę do białoruskiego MSZ w związku z zatrzymaniem rosyjskiego obrońcy praw człowieka Andrieja Jurowa.
Rosyjska nota jest odpowiedzią na doniesienia białoruskich mediów, zgodnie z którymi na Białorusi został zatrzymany obywatel rosyjski Andriej Jurow – przewodniczący Międzynarodowej Misji Obserwacyjnej Komitetu Międzynarodowej Kontroli Przestrzegania Praw Człowieka na Białorusi. Jego misja została utworzona pod koniec 2010 r. i zajmuje się monitoringiem fundamentalnych praw człowieka w tym kraju.
Wadim Gusiew z ambasady rosyjskiej twierdzi, iż na posterunek milicji, gdzie znajduje się Jurow, został już wysłany „rosyjski człowiek”. „Ambasada kontroluje sytuację i przedsięweźmie wszystko, co możliwe w ramach prawa dla obrony praw obywatela Rosji” – mówi Gusiew. Ambasada póki co oczekuje oficjalnej odpowiedzi od białoruskiego MSZ.
Pracownicy mińskiej milicji nie potrafią odpowiedzieć, czy Jurow będzie deportowany z Białorusi. „Obywateli innych państw deportuje się z Białorusi w przypadku naruszenia zasad przebywania obcokrajowców na terenie Białorusi. Nie mamy informacji o tym, by A. Jurow te zasady naruszył” – utrzymuje milicja. Nie wiadomo również, dlaczego Jurow został wpisany na białoruską „czarną listę”, na podstawie czego został zatrzymany: „To nie tajemnica. Sam Jurow zostanie o tym wkrótce poinformowany” – odpowiada mińska milicja. Andriej Jurow jest m.in. ekspertem Rady Europy, a także członkiem Rady Eksperckiej przy pełnomocniku ds. ochrony praw człowieka w Rosji.
Źródło: udf.by
(MB)