Szczegolew: nasz system transmisji wyborów został zaatakowany przez Amerykanów
Według ministra komunikacji za problemy z transmisją odpowiadają ataki hakerów.
Igor Szczegolew, szef Ministerstwa Komunikacji Federacji Rosyjskiej, próbował wyjaśnić dlaczego szumnie zapowiadana nowość, jaką miał być system monitorowania wyborów za pomocą kamer podłączonych do internetu, nie funkcjonuje tak jak się spodziewano. Jeszcze kilka godzin temu minister wraz z przewodniczącym Centralnej Komisji Wyborczej Władimirem Czurowem twierdzili, że Stany Zjednoczone powinny się uczyć do Rosjan przeprowadzania transparentnych wyborów. Teraz Szczegolew oskarża obywateli amerykańskich o ataki hakerskie na internetowy system transmisji obrazu z kamer umieszczonych w lokalach wyborczych.
Minister zauważył co prawda, że ataki zostały przeprowadzone również z Japonii, Pakistanu czy Indonezji, jednak to Ameryka jest głównym źródłem „napaści” na rosyjski system internetowej transmisji. Jednocześnie Szczegolew zapewnił, że Rosjanie utrzymują system i będzie on działał. Podał również dane dotyczące popularności transmisji – ogląda je obecnie około czterystu tysięcy ludzi. Najwięcej w Moskwie, drugi jest Petersburg, a następne miejsce zajmują osoby przypisane do kategorii „zagranica”, obejmującej cały świat poza Rosją.
Źródło: pik.tv
(BC)