Rosjanie na księżycu?
Nie, to nie jest dowcip z czasów PRL-u, lecz poważny cel Rosyjskiej Agencji Kosmicznej. Sytuację w Roskosmosie omawia dla portalu regnum.ru Igor Korotczenko, redaktor naczelny pisma „Obrona Narodowa”. Analiza pojawiła się 3 dni po spektakularnej wpadce Roskosmosu.
Ekspert stwierdził, że zmiany w Federalnej Agencji Kosmicznej są konieczne. Korotczenko uważa, że porażki rosyjskiego programu kosmicznego są efektem ogólnej sytuacji w państwie. Z drugiej strony odnotowuje coroczne zwiększenie funduszy przeznaczanych przez władze na działanie Federalnej Agencji Kosmicznej i wiąże nadzieje z nowym szefem Roskosmosu Władimirem Popkovinem (na stanowisku od 29 kwietnia 2011 r.).
Jako priorytety Roskosmosu Korotczenko uznał silną walkę z korupcją, ścisłą kontrolę środków finansowych i przeznaczanie ich na właściwe cele. Przemysł kosmiczny, zdaniem eksperta, trzeba zreformować na wzór kompleksu wojskowo-przemysłowego. „Jeszcze nic straconego”. Obecnie trwają prace nad programem kosmicznym do 2030 r., których celem jest zapewnienie Federacji Rosyjskiej niezależnego dostępu do przestrzeni kosmicznej (m.in stworzenie portów kosmicznych). Kosmodrom Plesieck, zlokalizowany na terenie obwodu archangielskiego, ma służyć celom wojskowym, zaś planowany Kosmodrom Wschód (lokalizowany w dalekim obwodzie amurskim) powinien realizować cele cywilne. Kosmodrom Bajkonur, zlokalizowany jeszcze w czasach sowieckich na terenie Kazachstanu, zanadto, zdaniem eksperta, uzależnia rosyjskie cele kosmiczne od innego państwa, by z niego korzystać na większą skalę (to tam 3 dni temu przeprowadzono nieudaną próbę wyniesienia satelit na orbitę). Technologie i zaplecze Bajkonura „powinny być przeniesione do nas”.
Cele Roskosmosu to, m.in. wylądowanie załogi na księżycu i postawienie tam (w ciągu dwóch dekad) stacji dla przylatujących okresowo kosmonautów.
Regnum.ru przypomina, że ostatnia nieudana próba wyniesienia na orbitę dwóch satelit za pomocą rakiety proton-M (6 sierpnia 2012 r.), kosztowała Rosję 6 miliardów rubli. Sprawę bada specjalna komisja.
Zazwyczaj po spektakularnej porażce ambitnych planów rosyjskich pojawiają się jeszcze bardziej ambitne zapowiedzi wielkich sukcesów. Czy tak jest właśnie tym razem, czy Roskosmos ma szanse wyjść z zapaści?
Źródło: regnum.ru
(JAM)
News świetny, ale komentarz poniżej jeszcze lepszy!!!
He he polecą na księżyc zaraz po tym jak wrócą z Marsa.