Incydent graniczny pomiędzy Uzbekistanem a Kirgizją
Do starć pomiędzy Uzbekami a kirgiską strażą graniczną doszło w przygranicznej strefie uzbeckiej enklawy Soch.
Według informacji przekazanych przez stronę kirgiską mieszkańcy uzbeckiej osady Hushyar, znajdującej się na terytorium enklawy Soch, napadli na funkcjonariuszy Straży Granicznej Kirgizji, próbując odebrać im broń. Do incydentu doszło 5 stycznia. Uzbecy mieli również spalić dwa samochody należące do Kirgizów mieszkających w granicznym obwodzie Batken i wziąć jako zakładników kilku Kirgizów poruszających się po terytorium Soch minibusem. Według niektórych źródeł („Wieczorny Biszkek”) kirgiska straż przygraniczna otworzyła ogień do wspomnianych Uzbeków zabijając dwie osoby i raniąc trzy inne. Inne kirgiskie źródła zaprzeczają by doszło do strzelaniny. Przyczyną zajść miały być działania pograniczników, którzy chcieli doprowadzić elektryczność do jednego z posterunków na granicy z Soch.
W związku z incydentem zamknięto wszystkie przejścia graniczne z enklawą. W pobliże miejsca, gdzie doszło do wspomnianych wydarzeń, Kirgizi wysłali dodatkowe jednostki Straży Granicznej oraz służb bezpieczeństwa. Rozpoczęły się negocjacje z porywaczami, z udziałem przedstawicieli uzbeckich władz. Zaplanowano również spotkanie kierownictwa służb granicznych Kirgizji i Uzbekistanu w celu pokojowego rozwiązania konfliktu. Jednocześnie uzbecki Komitet Ochrony Granic Państwowych wydał oświadczenie, w którym winą za zajścia obarczył funkcjonariuszy kirgiskiej służby granicznej, którzy mieli „sprowokować mieszkańców enklawy” naruszając uzbecką granicę państwową podczas prac nad postawieniem słupów elektrycznych.
Enklawa Soch powstała w 1955 r. z inspiracji władz sowieckich. Enklawa ta, podobnie jak znajdujące się na terytorium Kirgizji – uzbeckie Szachimardan oraz tadżycki Woruch są powodem nieustających spięć pomiędzy trzema zainteresowanymi krajami. W 2001 r. Uzbecy podjęli działania mające na celu stworzenie korytarza, który połączyłby Soch z Uzbekistanem, jednak spełzły one na niczym.
Źródło: regnum.ru
(BC)