Incydenty na granicy uzbecko-kirgiskiej
Do serii incydentów doszło w pobliżu miasta Soch, które jest uzbecką enklawą na terytorium Kirgizji.
Zgodnie z informacjami podanymi przez przedstawicieli uzbeckich służb, Kirgizi podchodzą pod jeden z posterunków o nazwie „Limburg”. Tam wykrzykują nacjonalistyczne hasła i obrzucają Uzbeków kamieniami i butelkami. Do ostatniego incydentu doszło 7 marca.
Wszystko zaczęło się 14 lutego, kiedy grupa dziesięciu Kirgizów podeszła pod uzbecki posterunek i zaczęła wyzywać oraz obrzucać kamieniami przebywających tam pograniczników.
Władze uzbeckie odwołały się do komisarza granicznego Kirgizji odpowiedzialnego za kontakty z enklawą Sochu. Jednak ich oświadczenie pozostało bez odpowiedzi.
Enklawa wokół miasta Soch liczy sobie 325 kilometrów kwadratowych i jest największą spośród uzbeckich enklaw na terytorium Kirgizji w dolinie Fergany. Pomiędzy Kirgizją a Uzbekistanem istnieje 58 punktów zapalnych, których przynależność państwowa wzbudza kontrowersje po obydwu stronach.
Źródło: regnum.ru
(BC)