FSB oskarżyło Doku Umarowa o przygotowywanie zamachu na Putina
Federalna Służba Bezpieczeństwa sugeruje, że do zamachu miało dojść w 2007 r.
Sprawa związana jest z wykryciem grupy z Odessy, która miała przygotowywać plan zabicia premiera Rosji od 2007 r. FSB opiera się na zeznaniach dwóch oskarżonych o próbę zamachu na Putina – Adama Osmajewa oraz Ilji Piazina. To właśnie oni „wyznali” rosyjskim służbom, że decyzję o zorganizowaniu próby zamordowania rosyjskiego premiera wydał im Doku Umarow. Przywódca Emiratu Kaukaskiego miał skierować do nich bezpośredni rozkaz wyjazdu do Moskwy w celu przygotowania zamachu.
Przypominamy, że sprawa domniemanej próby zabicia Władimira Putina ujrzała światło dzienne tuż przed wyborami prezydenckimi w Rosji. Wielu ekspertów, także w Rosji, uważa, że była to jeszcze jedna „zagrywka” przedwyborcza. Potwierdzają to informacje uzyskane przez dziennikarz „Kommiersanta”, którzy powołują się na źródła w ukraińskich służbach bezpieczeństwa. Zgodnie z nimi celem „odesskich terrorystów” nie były wcale konkretne osoby z kręgu rosyjskich władz, a dywersja ekonomiczna, czyli ataki na obiekty użyteczności publicznej.
Źródło: pik.tv
(BC)