Azerowie nie chcą rosyjskiej superprodukcji na temat wojny w Gruzji z 2008 r.
Po licznych protestach azerskie kina zaczynają wycofywać się z planowanej projekcji filmu „Sierpień. Ósmego”.
Jedno z kin o nazwie „Azerbejdżan”, znajdujące się w Baku, tłumaczy swoją decyzję o wycofaniu projekcji faktem, że film „wywołuje niejednoznaczne reakcje w azerskim społeczeństwie oraz zaniepokojenie w Gruzji”. Wcześniej w Azerbejdżanie powstała społeczna inicjatywa (m.in. dzięki portalom społecznościowym), której działacze wystosowali do azerskich kin pismo z prośbą o wycofanie z repertuaru „antygruzińskiej agitacji za 16 milionów dolarów”. Niektóre kina, np. Park Cinema, zobowiązały się do ograniczenia projekcji jedynie do zamkniętego pokazu dla dziennikarzy z dyskusją na temat wiarygodności obrazu po zakończeniu seansu.
Film powstał w 2011 r. W dużej części został sfinansowanych z pieniędzy Federalnego Funduszu Ekonomiczno-Społecznego Wsparcia Ojczystej Kinematografii. Film nagrywano w Moskwie, a także Abchazji i Osetii Południowej. Zatrudniono około półtora tysiąca żołnierzy oraz trzy tysiące statystów cywilnych. Do produkcji użyto programu, który był wykorzystywany przy tworzeniu słynnego „Awatara”. „Sierpień. Ósmego” to jedna z najdroższych produkcji rosyjskiej kinematografii. Całkowity koszt wyniósł około szesnastu milionów dolarów.
Źródło: pik.tv
(BC)