Nowość! Czesław Straszewicz "Pisma tom II. Powieści. Publicystyka powojenna."
Wydaje się, że radio nie zniszczyło Straszewicza, jak wielu emigracyjnych komentatorów wieszczyło w czasie, gdy pisarz poważnie rozważał decyzję o przeprowadzce do Monachium i jak wielu krytyków czy badaczy literatury za nimi powtarzało. Przeciwnie (...) radio okazało się dlań miejscem szczęśliwym, finalizującym jego zawodową aktywnośc. Wysiłki Giedroycia, a później Nowaka-Jeziorańskiego wydobyły bowiem ze Straszewicza tę resztkę energii, którą (...) owocnie i możliwie najbardziej twórczo wykorzystał w kontakcie z wyimaginowanym (wyobrażonym) słuchaczem z Polski...
(ze wstępu prof. Violetty Wejs-Milewskiej)
Ta książka nie może pozostać obojętna. Obojętna dla historii literatury, a także dla krytyki i wiedzy historycznej. Aby rozumieć sytuację powojennej Polski, trzeba czytać źrodła z epoki, źródła powstałe w tak zwanym wolnym świecie, poza krajami Układu Warszawskiego. (...) Drugi tom oprócz paru utworów fikcjonalnych (proza narracyjna, dramat) koncentruje się na formach publicystycznych. Tradycyjnie zakłada się, że są one orzekaniem o rzeczywistości adekwatnie, intencjonalnie (...) słowem - bardziej dosłownie i z roszczeniem prawdziwościowym w przeciwieństwie do fikcji literackiej. Dlatego tom drugi ma walory poznawcze nie tylko w sensie metaliterackim, lecz także w znaczeniu bezpośrednim, pozwala bowiem na wgląd w realia społeczno-historyczne.
(z recenzji prof. Doroty Heck)