USA wzywa rosyjskie władze do zaprzestania stosowania przemocy wobec demonstrantów
Z apelem do Kremla wystąpili Hillary Clinton oraz zastępca sekretarza prasowego Departamentu Stanu Mark Toner.
Według Tonera rosyjskie władze powinny wykazać szacunek dla praw obywatelskich do swobodnych zgromadzeń i wolności słowa. „Waszyngton jest zaniepokojony informacjami na temat starć pomiędzy protestującymi a policją w Moskwie i aresztowaniami opozycjonistów” – powiedział Toner i podkreślił jednocześnie, że szczególny niepokój wywołują metody zastosowane wobec działaczy antykremlowskich przez oddziały OMON-u.
Clinton stwierdziła natomiast, że władze Federacji mogłyby właśnie teraz, gdy Putin rozpoczyna nową kadencję, rozpocząć proces demokratyzacji kraju. Sekretarz Stanu zauważyła, że demonstracje opozycji osiągnęły w ostatnim okresie niespotykaną dotąd skalę. Wyraziła też nadzieję, że fakt ten zmobilizuje Kreml do działań w celu poszanowania demokratycznych praw obywateli i zabezpieczenia ich udziału zarówno w życiu politycznym, jak i społeczno-gospodarczym. „Wszyscy chcemy, aby Rosja mogła realizować swój potencjał. To oznacza, że trzeba dać ludziom szansę na wyrażenie samych siebie” – podkreśliła amerykańska polityk.
Źródło: pik.tv
(BC)