Moskwa: władze odmówiły zgody na marsz opozycji
Merostwo stolicy nie chce by opozycjoniści przeszli przez ulicę Twerską.
Władzom nie podoba się również miejsce zakończenia demonstracji – plac Maneżowy. Mer przedstawił jednak alternatywę – jest to nabrzeże Frunzeńskie oraz stadion „Łużniki”. Przypominamy, że właśnie tam na przełomie lutego i marca odbył się jeden z ważniejszych wieców proputinowskich przed wyborami prezydenckimi z 4 marca.
Mer motywuje swoją decyzję faktem, że tego samego dnia, kiedy opozycjoniści chcieliby przemaszerować przez centrum Moskwy, czyli 6 maja, odbędzie się też duża parada wojskowa. Przedstawiciel „Lewego Frontu” Siergiej Udalcow oświadczył, że przedstawiony przez władze wariant alternatywny nie zostanie zaakceptowany. Na poinformował jednak wyraźnie, czy opozycjoniści zorganizują nielegalny marsz.
Źródło: pik.tv
(BC)