Gruzja: przywrócimy stosunki z Moskwą, gdy Rosjanie wycofają się z naszego terytorium
Przedstawicielka administracji gruzińskiego prezydenta wydała oświadczenie w odpowiedzi na wypowiedź Dmitrja Miedwiediewa.
Prezydent Federacji Rosyjskiej stwierdził, podczas spotkania ze studentami dziennikarstwa Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego, że jedyną przeszkodą we wznowieniu kontaktów dyplomatycznych pomiędzy Rosją a Gruzją jest osoba prezydenta Micheila Saakaszwilego.
W odpowiedzi na powyższe stwierdzenie sekretarz prasowy gruzińskiego przywódcy, Manana Mandżgaladze, wydała oświadczenie, gdzie stanowczo sprzeciwiła się zawężaniu problemów rosyjsko-gruzińskich do osoby prezydenta Gruzji. Podkreśliła, że konflikt pomiędzy Moskwą a Tbilisi dotyczy wszystkich obywateli gruzińskich, ze szczególnym uwzględnieniem tych tysięcy spośród nich, którzy zostali wygnani ze swoich domów w Abchazji i Osetii Południowej. Zerwanie stosunków dyplomatycznych z Moskwą nie było zaś fanaberią jednego człowieka, ale wynikało z podjęcia przez władze rosyjskie decyzji o rozpoczęciu inwazji na Gruzję i okupacji dwudziestu procent terytorium tego państwa.
Sekretarz podkreśliła, że stosunki gruzińsko-rosyjskie zostaną przywrócone natychmiast, gdy Moskwa wycofa swoje przedstawicielstwa poselskie z Abchazji i Osetii, co powinno być równoznaczne z wycofaniem się z decyzji o uznaniu tych dwóch gruzińskich republik autonomicznych za niezależne państwa.
Źródło: pik.tv
(BC)