W czwartek odbyła się oficjalna konferencja telefoniczna asystenta sekretarz stanu USA Roberta Blake’a w krajach Azji Środkowej. Stwierdził m.in. że USA nie odczuwają zaniepokojenia w związku z dążeniami Rosji do wzmocnienia swojej pozycji w Tadżykistanie, podkreślił również, że USA są optymistycznie nastawione do rozwoju stosunków z Rosją w regionie. „USA i Rosja rozwijają współpracę w celu wsparcia sił koalicji w Afganistanie i mają identyczne spojrzenie na problemy, które istnieją w Azji Środkowej. Nasze kraje są zaniepokojone sytuacją gospodarczą i polityczną, problemami związanymi z bezpieczeństwem, które pojawiły się w Tadżykistanie w ciągu ostatnich sześciu miesięcy” – dodał asystent.

Poinformował także, że na ostatnim spotkaniu prezydenta Tadżykistanu Emomali Rahmona i Sekretarz Stanu USA Hillary Clinton w Astanie uzgodniono, że w przyszłym roku odbędzie się wizyta sekretarz w Tadżykistanie.

Przypominamy, że w od listopada Tadżykistan i Rosja prowadzą negocjacje, które mają zakończyć „epokę lodowcową” w stosunkach między tymi krajami (związaną m.in. z długami Duszanbe za energię elektryczną). Rosja zaproponowała, że będzie inwestować w sektor energetyczny w zamian za nieodpłatne użytkowanie lotniska Ajni. Podczas ostatniej konferencji prasowej Hamrohon Zarifi, minister spraw zagranicznych Tadżykistanu, powiedział, że odnośnie lotniska Ajni jego kraj prowadzi negocjacje wyłącznie z Rosją. Ostatnie doniesienia przeczą jednak jego słowom.

Źródło: regnum.ru

(BC)