Turcja, dżihad i Azja Środkowa

Na portalu centrasia.ru pojawił się artykuł oskarżający Turków o wspieranie organizacji islamistycznych w Kirgizji. Sugestie te brzmią szczególnie groźnie wobec ostatniej rosyjskiej kampanii informacyjnej dotyczącej zagrożeń terrorystycznych na terenie Azji Centralnej.
01.05.2013 18:27

Najpierw była rosyjska kampania informacyjna dotycząca wpływów organizacji terrorystycznych w Azji Środkowej i roli jaką Federacji Rosyjska musi odegrać by obronić tamtejsze państwa przed talibami z Afganistanu. Wypowiadali się: rosyjski prezydent, minister spraw zagranicznych, przedstawiciele Wspólnoty Niepodległych Państwa oraz sekretarz generalny „rosyjskiego NATO”, czyli Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Potem przyszły informacje o obywatelu kirgiskim, nielegalnym imigrancie w Rosji, który organizował tam siatkę terrorystyczną. Teraz pojawiły się doniesienia o tureckich organizacjach ekstremistycznych, które rozwijają swoją działalność na terenie Kirgizji. Oczywiście bez związku z niedawną wizytą premiera Turcji w Kirgizji i podpisaniem szeregu umów dotyczących współpracy gospodarczej.

Tak więc według autora tekstu na centrasia.ru w Kirgizji rozwija się prężnie oddział „Nurdżuler”, organizacji nawiązującej do nauczania Saida Nursi, tureckiego uczonego islamskiego, skądinąd prześladowanego przez władze Republiki Tureckiej. „Na kirgiskich uczelniach i w szkołach średnich rośnie popularność języka tureckiego. Otwiera się coraz więcej wydziałów i katedr tego języka. Dlaczego jednak nikt z Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego nie zada sobie trudu by sprawdzić, czego uczy się na tych kursach?” – apeluje autor artykułu. Według niego zaś na kursach języka tureckiego w Kirgizji rozprowadzana jest ekstremistyczna literatura islamska i wzywa się do dżihadu. „To staje się modne, z każdym miesiącem rośnie liczba młodych ekstremistów” – ostrzega autor tekstu na centrasia.ru.

Czym więc jest „Nurdżuler”? Jej założyciel, Said Nursi, w swoich książkach wzywał do porzucenia wrogości i przemocy pomiędzy religiami. Zjednoczenia w imię walki z bezbożnością i rozpadem nowoczesnego świata (obecnie, oczywiście fragmentarycznie,  doszło do takiego zjednoczenia we Francji, w sprawie sprzeciwu wobec adopcji dzieci przez homoseksualistów). W latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku Nursi odwiedził siedzibę patriarchów konstantynopolitańskich, gdzie złożył propozycję współpracy w walce z bezbożnością. Idee Nursiego znalazły zwolenników wśród członków II Soboru Watykańskiego. Tymczasem w Rosji w 2008 r. działalność organizacji, opierającej się na poglądach Nursiego, została uznana za ekstremistyczną i zakazana na terenie Federacji. W tej kontrowersyjnej sprawie interweniował Pełnomocnik ds. Praw Człowieka w Rosji Władimir Łukin, który dostarczył do sądu, gdzie wydano wspomnianą decyzję, kopie książek Nursiego, wraz z ekspertyzą potwierdzającą, że nie znajdują się w nich treści ekstremistyczne. Jak się teraz okazuje, pomimo ówczesnej kompromitacji sądu, uznanie „Nurdżuler” za ekstremistów może być przydatne dla Rosji w rozgrywce z Turcją o wpływy w Azji Środkowej.

 

Źródło: centrasia.ru

(Błażej Cecota)

 


Ostatnie wiadomości z tego działu

Dzwoni Macierewicz do komisji wyborczej… czyli o działalności niepodległościowej w latach 70-tych.

Prof. Andrzej Nowak: Lekcja historii. Wspomnienie o Richardzie Pipesie (1923-2018)

ARCANA nagrodzone przez MSZ!

Historia marksizmu i Conrad – ARCANA 135 już w księgarniach!

Komentarze (0)
Twój nick:
Kod z obrazka:



Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wszystkie opinie są własnością piszących. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy wulgarnych lub nawołujących do nienawiści.

Wyszukiwarka

Reklama

Facebook


Wszystkie teksty zamieszczone na stronie są własnością Portalu ARCANA lub też autorów, którzy podpisani są pod artykułem.
Redakcja Portalu ARCANA zgadza się na przedruk zamieszczonych materiałów tylko pod warunkiem zamieszczenia informacji o źródle.
Nowa odsłona Portalu ARCANA powstała dzięki wsparciu Fundacji Banku Zachodniego WBK.