Sukces rosyjskiego wasala
Abchazja, marionetkowe państwo powstałe w wyniku agresji rosyjskiej na Gruzję, nieustannie walczy o uznanie na arenie międzynarodowej. Teraz pojawiają się prognozy, że Abchazja zostanie uznana przez jedno z europejskich państw.
Maxime Gvindzhia, pełniący w Abchazji funkcję ministra spraw zagranicznych, powiedział 17 maja, że kontakty z San Marino zdecydowanie się poprawiają, choć kwestia uznania Abchazji za państwo nie została przedyskutowana. Portal regnum.ru przytacza opinię Gvindzhii, że regularne kontakty z wieloma państwami europejskimi rozwijają się pomyślnie, ale „Gruzja i jej zachodni sojusznicy wywierają presję na państwa”, które chcą podejmować współpracę z Abchazją.
Do tej pory Abchazja jest uznana za niepodległe państwo przez Rosję oraz przez dwa inne państewka, nieuznawane na arenie międzynarodowej – Naddniestrze i Górski Karabach. Według prawa międzynarodowego Abchazja jest republiką autonomiczną wchodzącą w skład Gruzji. Wojna rosyjsko-gruzińska z 2008 roku zakończyła się rosyjską okupacją Abchazji i Osetii Południowej.
Źródło: regnum.ru
(JAM)
Tylko patrzeć jak uzna ją Komorowski!