Podobnych spadków nie obserwowano od jesieni 2008 r. Gwałtowna tendencja obniżenia wartości rubla miała miejsce również w kwietniu 2009 r. W związku z masowym wykupywaniem amerykańskiej waluty w Moskwie, w tamtejszych kantorach zaczyna brakować dolarów. Pomimo napiętej sytuacji rosyjski Bank Centralny nie podjął jak na razie działań, które miałyby zapobiec niekorzystnym wahaniom kursu rubla. Z kolei według Antona Siłuanowa z Ministerstwa Finansów FR obserwowane tendencje spadkowe zostały wzięte pod uwagę w założeniach rosyjskich polityki pieniężnej na 2012 r.

Według Siłuanowa obecny stan rubla to wynik spadków cen ropy naftowej oraz kontynuacji tendencji odpływu kapitałów inwestycyjnych z rosyjskiego rynku. Jeśli jednak spadek cen ropy naftowej zatrzyma się, rubel natychmiast odzyska swoją pozycję. Z kolei przedstawiciele Banku Centralnego uważają, że powodem słabej kondycji rosyjskiej waluty jest… kryzys w krajach Europy Zachodniej.

Źródło: pik.tv

(BC)