Rosyjski okręt w Zatoce Meksykańskiej?
Według informacji Billa Gertza, dziennikarza związanego z The Washington Times, opublikowanych w konserwatywnym serwisie The Washington Beacon, w ciągu ostatnich miesięcy w pobliżu południowych wybrzeży Stanów Zjednoczonych przebywał rosyjski okręt podwodny.
Okręt miał operować w Zatoce Meksykańskiej w okresie od czerwca do lipca bieżącego roku. Jego obecność wykryto dopiero, gdy rozpoczynał operację opuszczenia okolic wybrzeży Stanów Zjednoczonych. Według informacji posiadanych przez dziennikarza „WB” był to okręt podwodny o napędzie atomowy, projektu 971 (klasy Akula).
Należy jednak dodać, że Gertz powołuje się na anonimowe źródła w agencjach bezpieczeństwa. Nie podaje również konkretnych dat ani szczegółowej lokalizacji miejsc, gdzie miał przebywać rosyjski okręt. Organy oficjalne nie potwierdziły rewelacji amerykańskiego dziennikarza.
Źródło: pik.tv
(BC)