Rosyjska policja przeszukała mieszkania obrońców „nadmorskich partyzantów”
Do incydentu doszło 13 lipca. Poszkodowane zostały Olesa Mojsiejewa oraz Jelena Mylnikowa.
Procedurę rewizji wszczęto w związku z informacją o zaginięciu trzech tomów akt sprawy karnej dotyczącej działalności „nadmorskich partyzantów” w 2010 r. Do przeszukania domu Mojsiejewej doszło jednak już 13 lipca, tego samego dnia, kiedy służby zorientowały się o brakach w aktach. Mylnikowa musiała oddać w ręce policjantów nie tylko swoje mieszkanie, ale także miejsce pracy.
Przedstawiciele Izby Adwokackiej Kraju Nadmorskiego nie ukrywają zaskoczenia tak szybkimi działaniami funkcjonariuszy MSW pomimo że sąd, który wydał zgodę na rewizje, nie uznał sprawy za „pilną”. Izba złożyła już skargę na policję do Prokuratury Kraju Nadmorskiego.
Od lutego do czerwca 2010 r. w Kraju Nadmorskim działała grupa o nazwie „nadmorscy partyzanci”. Jej członkowie dokonali szeregu ataków na funkcjonariuszy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Przyczyną nadania grupie nazwy „partyzantów” był sposób jej działania – po dokonaniu ataku, członkowie oddziału ukrywali się przed MSW i wojskiem w tajdze. W czerwcu 2010 r. kryjówka grupy została wykryta. Podczas akcji organów ścigania dwóch „partyzantów” popełniło samobójstwo. Czterech pozostałych zostało zatrzymanych.
Źródło: pik.tv
(BC)