Rosyjska armia bez środków na program modernizacji?
Początkowo zakładano, że ambitny plan unowocześnienia rosyjskich sił zbrojnych zostanie zakończony w 2020 r. Najprawdopodobniej jednak Rosjanie będą musieli zrewidować swoje zamierzenia.
Przedstawiciele rządu tłumaczą się nową falą kryzysu światowego, a także brakiem przygotowania rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. W związku z tym początek realizacji programu ma zostać przesunięty o trzy lata – z 2013 r. na 2016. Eksperci twierdzą jednak, że nie przewidziano zawczasu jak dużym obciążeniem dla rosyjskiego budżetu będzie kompleksowy plan modernizacji rosyjskiej armii – koszty programu, wliczając w to również obsługę pożyczek i ubezpieczenia, stanowić miały jeden procent rosyjskiego PKB.
Program został zatwierdzony niespełna dwa lata temu – w grudniu 2010 r. przez ówczesnego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa. Przewidywano wydatki rzędu dwudziestu dwóch bilionów rubli. Jak się okazuje rację miał były minister finansów FR Aleksy Kudrin, który krytykował plan modernizacji od samego początku, twierdząc, że jego skutkiem będzie jedynie podwyżka podatków oraz wzrost zadłużenia zagranicznego. Według Kudrina realizacja programu powinna być rozciągnięta na piętnaście lat, a nie jak teraz – siedem. To właśnie m.in. za wystąpienia publiczne w kwestii unowocześnienia armii minister musiał pożegnać się ze swoim stanowiskiem.
Źródło: pik.tv
(BC)