Przywódca Armenii: prezydent Azerbejdżanu kłamie
Wystąpienie Ilhama Alijewa na spotkaniu z prezydent Szwajcarii spotkało się z ostrym sprzeciwem przedstawicieli Armenii.
Serż Sakirsjan, prezydent Armenii, spotkał się z przedstawicielami Mińskiej Grupy OBWE Bernardem Fassierem (Francja), Robertem Bradtke (USA), Igorem Popowem (Rosja) oraz osobistym wysłannikiem przewodniczącego OBWE Andrzejem Kasprzykiem. Podczas negocjacji, dotyczących pokojowego rozwiązania konfliktu o Górski Karabach, ormiański przywódca odniósł się do, sformułowanych trzy dni wcześniej, oskarżeń prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa. Alijew powiedział m.in. że ormiańscy snajperzy zabili w strefie nadgranicznej dziewięcioletniego Azera. Sarkisjan stwierdził, że oskarżenia przedstawiciela władz azerskich można nazwać oszczerstwem. Dodał też, że działania przeciwko ludności cywilnej nie odpowiadają charakterowi moralnemu żołnierza ormiańskiego. Poza tym, w miejscu gdzie doszło do zdarzenia, nie ma technicznych możliwości dla prowadzenia ostrzału snajperskiego.
Sarkisjan zaznaczył również, że Armenia pomimo wszystko gotowa jest kontynuować negocjacje w sprawie rozwiązania konfliktu o Karabach. Za wyjściowe dla takich rozmów, ormiański przywódca uznał ustalenia z 5 marca, kiedy to prezydenci Azerbejdżanu i Armenii spotkali się w Soczi, na zaproszenie Dmitrija Miedwiediewa. Obecnie trwają negocjacje dotyczące wykonania jednego z punktów tamtego wstępnego konsensusu, dotyczącego wymiany jeńców wojennych. Po stronie azerskiej przebywa prawdopodobnie dziesięciu Ormian o takim statusie, po stronie ormiańskiej 2 Azerów.
Wspomniany 9-letni chłopiec zginął 8 marca od rany postrzałowej w głowę. Przedstawiciele nieuznawanej przez społeczność międzynarodową Republiki Górskiego Karabachu, zaprzeczyli informacjom, że to żołnierze Armii Obrony doprowadzili do śmierci dziecka.
Źródło: regnum.ru
(BC)