Prezydent Azerbejdżanu: nadszedł czas zmiany status quo
Do wycofania swoich wojsk z „ziem okupowanych” (tj. Górskiego Karabachu) wezwał władze ormiańskie prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew.
Azerski przywódca wygłosił swoje oświadczenie podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydent Szwajcarii Micheline Calmy-Rey, która odbyła się w Baku.
Prezydent Azerbejdżanu podkreślił, że wszystkie organizacje międzynarodowe wyraziły już swoje stanowisko. Według Alijewa, Rada Bezpieczeństwa ONZ wezwała Armenię aż cztery razy do wycofania swoich sił zbrojnych z „terenów okupowanych”. Także OBWE, Rada Europy, Parlament Europejski i Organizacja Konferencji Islamskiej zajęły podobne stanowisko.
„Niestety, nie ma praktycznego wyniku tych działań. Nadszedł czas, aby zmienić status quo, aby rozpocząć reemigrację uchodźców i osób wysiedlonych z terytoriów okupowanych. Prawo do życia na swojej ziemi jest prawem podstawowym” – powiedział Alijew.
Azerski przywódca podkreślił, że Ormianie nie wywiązują się z podjętych zobowiązań. Jako przykład takiego postępowania podał niedawny incydent związany ze śmiercią 9-letniego azerskiego chłopca. Według niego, dziecko zostało zastrzelone przez Ormian. Czyn zasługuje na szczególne potępienie, gdyż trzy dni wcześniej ormiański prezydent rozmawiał z Alijewem w Soczi, na spotkaniu zaaranżowanym przez Dmitrija Miedwiediewa. Przyjęto tam wspólne oświadczenie dotyczące obustronnej woli do rozwiązania konfliktu metodami pokojowymi.
Prezydent Azerbejdżanu zapewnił, że po wycofaniu się ormiańskich sił z Górskiego Karabachu, nieuznawana republika otrzyma szeroki samorząd polityczny oraz gwarancje bezpieczeństwa.
Źródło: regnum.ru
(BC)