Zgodnie z planem marsz zostanie poprowadzony obwodnicą otaczającą centrum Moskwy (Pierścień Sadowy) oraz Nowym Arbatem. Przedstawiciele opozycji zamierzają prosić o zgodę władz miasta dopiero pod koniec stycznia. „Istnieje komitet organizacyjny, który po wewnętrznej dyskusji poinformował, że konieczne jest zorganizowanie marszu w symboliczną rocznicę 4 lutego 1990 r., kiedy to po milionowym marszu wzdłuż Pierścienia Sadowego, władze zmieniły szósty artykuł konstytucji ZSRS, gwarantujący Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego monopol na sprawowanie rządów” – powiedział jeden z liderów opozycyjnych protestów, współprzewodniczący Partii Wolności Ludowej Władimir Ryżkow. „Po drugie, protest odbędzie się dwa miesiące po wyborach do Dumy i na miesiąc przed wyborami prezydenckimi” – podkreślił opozycjonista. Ryżkow zapowiedział również, że liczy, iż protesty przedłużą się aż do marca. „Kiedy tysiące naszych obserwatorów stwierdzi tysiące naruszeń podczas głosowania, na ulice wyjdą miliony” – ostrzegł przewodniczący Partii Wolności Ludowej.

Tymczasem drugi z liderów wspomnianych partii, Borys Niemcow, powiedział, że 5 lutego będzie lepszym dniem na protest, gdyż jest to niedziela. Chciałby również, aby marsz zakończył się manifestacją w pobliżu Łubianki lub na placu Maneżowym.

Źródło: kasparov.ru

(BC)