Negocjacje w sprawie Syrii bez postępu
Rozmowy pomiędzy USA a Moskwą i Pekinem utknęły w martwym punkcie.
Negocjacje pomiędzy przedstawicielami Stanów Zjednoczonych, Chin i Rosji nie doprowadziły do wypracowania jakiegokolwiek konsensusu. Dyplomaci wspomnianych państw próbują porozumieć się w sprawie stworzenia wspólnego stanowiska wobec kwestii konfliktu w Syrii. „Pracujemy z Rosją, Chinami i innymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ nad wypracowaniem metod, dzięki którym moglibyśmy cokolwiek przedsięwziąć w tej kwestii (Syrii). Jednak nie jesteśmy jeszcze na tym etapie, kiedy rodzi się projekt, w którym znajdziemy jakiś konsensus” – wyjaśniła oficjalna przedstawicielka Departamentu Stanu USA Victoria Nuland.
Nuland zauważyła jednocześnie, że stanowisko amerykańskie wobec problemu syryjskiego nie uległo zmianie. Według przedstawicieli USA to reżim prezydenta Assada jest odpowiedzialny za przemoc w Syrii. „Nie są odpowiedzialni ci, którzy bronią swoich domów” – podkreśliła Nuland, wspominając o syryjskiej opozycji. Stąd też wniosek, że to obecny rząd w Damaszku powinien przerwać ogień jako pierwszy.
Źródło: pik.tv
(BC)