Łużkow przed sądem?
Były mer Moskwy otrzymał wezwanie na przesłuchanie w sprawie malwersacji w Banku Moskwy.
Jurij Łużkow stwierdził, że… obecnie jest za granicą, gdzie prowadzi wykłady, ale po powrocie do stolicy Rosji natychmiast stawi się w sądzie. Zgodnie z wersją byłego mera jest on jedynie świadkiem. Przedstawiciele rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych nie chcieli komentować wypowiedzi polityka.
W maju 2011 r. moskiewski sąd miejski zatwierdził nakaz aresztowania byłego szefa Banku Moskwy A. Borodina. Za podejrzanym rozesłano międzynarodowy list gończy. Borodin jest oskarżony o malwersacje, które doprowadziły do kradzieży z Banku Moskwy ponad trzynastu miliardów rubli. Sprawa dotyczy oszustwa dokonanego na środkach budżetowych miasta, które został przekazane Bankowi Moskwy w formie kredytów. Zgodnie z ustaleniami śledztwa, pieniądze te trafiły następnie na konta osobiste żony byłego mera Jeleny Baturinowej.
Źródło: pik.tv
(BC)