Liga Wyborców planuje kolejny protest kierowców, tym razem na terenie całej Rosji
Po udanej demonstracji z 29 stycznia przedstawicie LW zapowiedzieli powtórkę 19 lutego.
Według koordynatora akcji z Ligii Wyborców Piotra Szkumatowa w proteście kierowców na ulicach Moskwy (przede wszystkim Pierścień Sadowy) 29 stycznia wzięło udział około 2,5-3 tysiące samochodów (na portalach społecznościowych deklarowało się około pięciu tysięcy). Co ważne, pomimo że był to jedna z największych demonstracji w historii miasta, uczestnicy nie mieli praktycznie żadnych problemów z policją. Zanotowano jedynie dwa przypadki interwencji – policjanci ukarali jednego z kierowców za sygnał dźwiękowy, drugiemu nakazali zdjąć kukłę Władimira Putina z samochodu.
Ponieważ kolorem grudniowych protestów został biały, na samochodach pojawiły się białe wstęgi, balony oraz inne symbole „czystych wyborów”. Transmisję na żywo z wydarzenia przeprowadziło Radio Swoboda. W demonstracji wzięli też udział m.in. Borys Niemcow, przywódca rosyjskiej Partii Wolności Ludowej oraz znany bloger Aleksy Nawalny, jeden z organizatorów grudniowych protestów, za co piętnaście dni siedział w areszcie.
Źródła: kasparov.ru, kasparov.ru
(BC)