Aleksy Kudryn, zdymisjonowany przez prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, kolejny raz skrytykował politykę budżetową obecnego kierownictwa Rosji. W poniedziałek, podczas moskiewskiego forum dotyczącego perspektyw rozwoju Wschodniej Europy i Azji Środkowej, Kudryn wyjaśnił, dlaczego został zdymisjonowany. Według byłego ministra powodem był jego sprzeciw wobec finansowej polityce Kremla. Kudryn nie zgadzał się bowiem na wzrost wydatków wojskowych, które niszczą jednocześnie rozwój medycyny i edukacji. To interesujący przyczynek do obrazu Dmitrija Miedwiediewa, jako pokojowego reformatora, zajmującego się przede wszystkim sprawami społecznymi.

„Chciałem dać mniej pieniędzy na sprawy wojskowe niż na służbę zdrowia. Już raz wyraziłem swoje stanowisko na temat zwiększenia wydatków na wojsko w Rosji, co stwarza zagrożenie dla rozwoju programów zdrowotnych i edukacyjnych. To jest rzeczywistym przedmiotem mojego konfliktu z obecnym prezydentem” – wyjaśnił Kudryn.

Z Kudrynem zgadzają się niektórzy obserwatorzy rosyjskiego życia politycznego. Według nich przyszły budżet państwa będzie nosił znamiona antysocjalnego, gdyż w związku z podniesieniem wydatków na wojsko zmniejszą się środki przeznaczone na budownictwo mieszkaniowe oraz obiekty użyteczności publicznej.

Źródło: pik.tv

(BC)