Krwawy incydent w stolicy Kabardyno-Bałkarii
W Nalczyku zginęło dwóch funkcjonariuszy miejscowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Do incydentu doszło 7 stycznia rano. Niezidentyfikowany napastnik podszedł do posterunku policji i… zaatakował nożem jednego z funkcjonariuszy. Następnie odebrał mu broń i otworzył ogień do pozostałych policjantów przebywających na posterunku. W wyniku wymiany ognia dwóch funkcjonariuszy zginęło, kolejnych dwóch przebywa w szpitalu. Wydział Śledczy Komitetu Śledczego Republiki Kabardyno-Bałkarii nie potwierdził informacji, jakoby napastnik zginął podczas starcia z policją. Okazuje się, że został ranny i przebywa w jednym ze stołecznych szpitali.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy władzom udało się opanować sytuację w republice. Przypominamy, że na początku zeszłego roku Kabardyno-Bałkaria stała się jednym z najniebezpieczniejszych miejsc na rosyjskim Kaukazie. 25 lutego doszło do zorganizowanego ataku oddziału kaukaskich powstańców na budynek Federalnej Służby Bezpieczeństwa w Nalczyku. W stolicy republiki wprowadzano również kilkakrotnie stan wyjątkowy.
Źródło: pik.tv
(BC)