„Internetowi terroryści” znowu atakują w Rosji
Nie ustają fałszywe alarmy bombowe na terytorium Federacji Rosyjskiej.
Po akcji, która sparaliżowała w dniach 9-10 marca prawie czterdzieści rosyjskich uniwersytetów oraz fałszywych alarmach bombowych w ośrodkach telewizyjnych na Dalekim Wschodzie, w niedzielę mieliśmy do czynienia z kolejnym incydentem sprowokowanym przez „internetowych terrorystów”.
Na adres mejlowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Republiki Ałtaju przyszła informacja, że podłożono ładunek wybuchowy pod telecentrum w kompleksie „Góra Tugaja”, znajdującym się w północnej części Gornoałtajska, stolicy republiki.
Policja zarządziła natychmiastową ewakuację. Po przeprowadzonej kontroli, z użyciem psów tropiących, kolejny raz okazało się, że alarm był fałszywy.
W Gornoałtajsku to już piąty nieprawdziwy alarm w ciągu ostatniego tygodnia. Wcześniejsze dotyczyły trzech sklepów jednej z sieci handlowych oraz miejscowego uniwersytetu.
Źródło: regnum.ru
(BC)