Grzywny dla organizatorów opozycyjnego marszu 4 lutego?
Policja zamierza zażądać kar administracyjnych dla opozycjonistów za rozpoczęcie marszu przed planowanym czasem.
Marsz, który miał miejsce 4 lutego, faktycznie rozpoczął się pół godziny przed zaplanowaną godziną. Policja „poradziła” sobie z tym problemem na miejscu, wstrzymując kilkukrotnie pochód i zmieniając jego trasę. Teraz planuje wszcząć postępowanie administracyjne przeciwko organizatorom demonstracji. O sprawie poinformował jeden z członków komitetu „Za uczciwe wybory”, a jednocześnie koordynator ruchu „Lewy Front” Siergiej Udalcow.
Służba prasowa moskiewskiej policji potwierdziła tę wiadomość. Przekazała również, że MSW zamierza wszcząć postępowanie. Przewidywana kara będzie jednak symboliczna – od tysiąca do dwóch tysięcy rubli.
Przypominamy, że oficjalnymi organizatorami manifestacji 4 lutego byli: żona Siergieja Udalcowa Anastasja, pisarz Dmitrij Bykow, adwokat Jelena Łukjanowa, działacze rosyjskiej „Solidarności” Nadieżda Mitiuszkina oraz Siergiej Dawidis, przedstawiciel ruchu „Biała Wstęga” (symbol grudniowych protestów) Igor Bakirow, a także dziennikarz Siergiej Parchomienko. Wszyscy otrzymali wezwania do stawienia się na posterunku MSW „Jakimanka”.
Źródło: pik.tv
(BC)