Dagestan: jednak zwiększą pobór do wojska
Po październikowych decyzjach Ministerstwa Obrony, zgodnie z którymi do minimum ograniczono pobór w Dagestanie, władze republiki wielokrotnie prosiły o zmianę tego postanowienia. Nowy minister zgodził się na przyjęcie czterech tysięcy Dagestańczyków.
W październiku 2012 r. Anatolij Sierdiukow, ówczesny minister obrony, poinformował, że pobór z Dagestanu został zmniejszony z około siedmiu tysięcy osób do… 179. Wielokrotnie spekulowano na temat powodów tej decyzji. Najprawdopodobniej minister przychylił się do opinii tych ekspertów wojskowych, którzy uważają, że ograniczenie poboru z republik kaukaskich może przyczynić się do zmniejszenia ilości incydentów o charakterze etnicznym w rosyjskiej armii. Po drugie, wielokrotnie notowano przypadki, gdy poborowi z Kaukazu po wstępnym przeszkoleniu uciekali do oddziałów partyzanckich.
Interesująco w tym kontekście wyglądają działania przedstawicieli władz republiki Dagestanu, którzy wielokrotnie ubiegali się o zwiększenie poboru własnych obywateli (m.in. list dagestańskich deputowanych Dumy Państwowej do Ministerstwa Obrony). W ostatnim tygodniu listopada doszło do spotkania pomiędzy prezydentem Dagestanu Magomiedsalamem Magomiedowem a nowym (od 6 listopada) ministrem obrony Siergiejem Szojgu. Ostatecznie pobór został zwiększony do 4 tysięcy osób. Jak widać, władzom Dagestanu nie na rękę jest pozostawienie młodych ludzi w republice. Przyczyną jest bezrobocie czy też możliwość ucieczki w góry do oddziałów partyzanckich – na to pytanie mogliby odpowiedzieć jedynie sami zainteresowani.
Źródło: regnum.ru
(BC)