Czy Putin, jako oficer KGB, miał zdyskredytować Ronalda Reagana?
Pete Souza, obecnie fotograf Baracka Obamy, twierdzi, że dwadzieścia kilka lat temu uwiecznił dzisiejszego premiera Rosji, a ówczesnego agenta KGB, podczas rozmowy z Reaganem na Placu Czerwonym.
Według Souzy Władimir Putin był członkiem specjalnego zespołu KGB, którego celem było ośmieszenie prezydenta Stanów Zjednoczonych. Na przedstawionym przez fotografa zdjęciu widnieje osoba przypominająca premiera Rosji – w ciasnym podkoszulku z aparatem przewieszonym na szyi w otoczeniu „grupy turystów”, czyli specjalnie wyselekcjonowanych osób, które miały spotkać się z Reaganem. Ich celem było zadanie szeregu pytań dotyczących nieprzestrzegania praw człowieka w USA. „Zdjęcie znajduje się w mojej książce o prezydencie. Po lewej stronie znajduje się człowiek, który wygląda jak Władimir Putin. Kiedy patrzysz na to zdjęcie od razu mówisz: O mój Boże, to naprawdę on” – tłumaczy Souza.
Według mediów kiedy Putin dowiedział się o tym, że Souza opublikował wspomniane zdjęcie, nie krył zdenerwowania. Co prawda rzecznik premiera Dmitrij Pieskow nie chciał rozmawiać o tej sprawie, jednak od informatorów wiadomo, że Kreml uważa „sprawę Souzy” za próbę oczernienia Rosji w chwili, gdy toczą się istotne negocjacje dotyczące tarczy antyrakietowej.
Według przedstawicieli rosyjskich władz w 1988 r., kiedy Reagan przybył do Moskwy, Putin był jedynie funkcjonariuszem średniej rangi, w dodatku przebywał jako rezydent KGB w Dreźnie. Nie był więc wystarczająco istotny, by musiał specjalnie przybywać do stolicy Związku Sowieckiego i wykonać misję zdyskredytowania amerykańskiego prezydenta.
Źródło: telegraph.co.uk
(LS, BC)
Badz realista Brother i przestan bujac w oblokach,lamentujacosiagi wlasnej pustoty.PISSU niema przy Obamie,bo ludzie sa PiSSed off like 7 hells.Nie wiesz z kim tanczysz ,a nazywasz go tFUwazyszem,oj nieladnie,nieladnie.Moje zainteresowanie jest ukierunkowane na globalny POKOJ,bez warjacjii politykierow,ktorzy wpedzili swiat w bagno i Polska tez tam jest.Przestanmy plakac nad historia,nie myslmy o jutrze,a starajmy sie zyc godnie dzisiaj.Takie sa realia w NATURZE.Chcesz to zmienic?
wasze zainteresowanie wzmacnia naszą pewność, tFUowarzyszu
ach ten PiS - działa nawet przy Obamie - pewnie kolejny spisek Kaczyńskiego
Putin jest nowowybranym Prezydentem Rosji,a to kim byl ,niema zadnego znaczenia.Wraz z Jelcynem uchronili Rosje przed catastrofa.Trzeba sie z nim liczyc i basta.
Nie wazne kto kim by 20 lat temu,wazne kto kim jest dzisiaj i Puin jest Prezydentem Rosji.Bzdury yly zawsze domena pisarczykow.