Według Junus-Bieka Jewkurowa czeczeński prezydent Ramzan Kadyrow popełnia duży błąd polityczny dążąc do rewizji granicy pomiędzy dwiema kaukaskimi republikami. Inguski przywódca podkreślił, że insynuacje Kadyrowa, jakoby Czeczenom należały się rejon sunżenski oraz część małgobiekskiego, równoznaczne są z okazaniem braku jakiegokolwiek szacunku dla Inguszy. „Podobne oświadczenia mogą doprowadzić do konfliktu” – dodał.

Jewkurow stwierdził wcześniej, że pomysł Kadyrowa jest pozbawiony walorów praktycznych. Od początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to w miejsce Czeczeńsko-Inguskiej Autonomicznej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej powstały dwa podmioty polityczne, granice zostały ustalone na zasadzie tradycji administracyjnych. Prezydent Inguszetii nie widzi więc powodu by to zmieniać.

Źródło: pik.tv

(BC)