Armenia: opozycja nie rezygnuje
Wielkie demonstracje opozycji w Erewaniu będą kontynuowane.
Najbliższa mobilizacja przewidziana jest na 1 sierpnia. O zamierzeniach opozycyjnego Armeńskiego Kongresu Narodowego poinformował, podczas demonstracji 30 czerwca, lider ruchu i pierwszy prezydent Armenii Lewon Ter-Petrosjan.
Petrosjan podkreślił, że „rozsądny czas”, jaki ma rząd Armenii na podjęcie negocjacji z opozycją, skończy się we wrześniu tego roku. „Jeżeli przed początkiem września obecne władze nie zrobią nic w tym względzie, będziemy się domagać rozpisania przedterminowych wyborów oraz dymisji prezydenta Serża Sarkisjana i całego rządu” – wyjaśnił były przywódca Ormian. „Pierwszą zasadą ewentualnych negocjacji powinno być równouprawnienie rządu i opozycji” – zaznaczył.
Niestety, taktyka rządu, który stara się nie podejmować dyskusji z opozycją, zdaje się przynosić efekt. 30 czerwca na erewańskim Placu Wolności zebrało się kilka tysięcy osób. Znacznie mniej niż podczas podobnej manifestacji, która miała miejsce 31 maja.
Źródło: pik.tv
(BC)