Antyrosyjska wypowiedź Chasawowa bez konsekwencji?
Dagir Chasawow, moskiewski prawnik, który zasłynął antyrosyjskim wywiadem w telewizji REN, nie został pozbawiony statusu adwokata pomimo wcześniejszych zapowiedzi.
Kontrowersyjną decyzję podjęła Rada Adwokacka Moskwy. Moskiewscy adwokaci odrzucili tym samym wniosek, który sformułowało Ministerstwo Sprawiedliwości. „Przyjęto wniosek o zakończenie postępowania dyscyplinarnego. W ten sposób nie przychylono się do prośby Ministerstwa Sprawiedliwości o wygaszenie praw Dagira Chasawowa” – wyjaśnia obrońca adwokata Siergiej Biełjakow.
„Jesteśmy u siebie w domu. Możliwe, że wy jesteście tu obcy, ale my jesteśmy u siebie. Jeśli będziecie przeciw ustanowieniu szariatu w sądach, zalejemy ten kraj krwią, a Moskwę zmienimy w »morze martwe«. Wszyscy muzułmanie powinni być zjednoczeni, a Rosja powinna nam dać na to szansę” – stwierdził adwokat w kwietniu 2012 r., podczas wywiadu dla REN. Kiedy jego wypowiedź rozpętała burzę w rosyjskich mediach, Chasawow wyjechał z Rosji i zapowiedział, że będzie domagał się zadośćuczynienia od telewizji REN za rzekome zmanipulowanie treści wywiadu.
Źródło: pik.tv
(BC)