Zgodnie z umową pożyczka w wysokości dwóch miliardów dolarów została udzielona na okres siedmiu lat. Pieniądze zostaną przeznaczone na… zapłatę za gaz, który ukraińska firma kupi od Rosjan. Odpowiednia umowa została podpisana 2 lipca, jednak oficjalne oświadczenie dotyczące tego faktu ukazało się dopiero 9 lipca.

Jeszcze 7 lipca premier Ukrainy Mykoła Azarow zapewnił, że Kijów będzie kupował od strony rosyjskiej tylko tyle gazu, ile potrzeba dla gospodarki mieszkaniowej i komunalnej oraz przygotowań do zimy.

Na 12 lipca zaplanowano kolejną rundę negocjacji, tym razem na szczeblu prezydenckim, dotyczących ceny za rosyjski gaz. „Znajdziemy wspólny język we wszystkich kwestiach” – dodał Azarow.

Źródło: regnum.ru

(BC)