Pół tysiąca aresztowanych w Moskwie
Sytuacja w Moskwie wydaje się być daleka od uspokojenia. Dzisiaj aresztowano kolejne osoby.
Jak podał naczelnik zarządu informacji i relacji ze społeczeństwem GUDW w Moskwie (Państwowego Zarządu Spraw Wewnętrznych), Wiktor Biriukow: „Dzisiaj, w różnych częściach miasta, za wykroczenia zatrzymano około 500 osób, które dostarczono do wydziału spraw wewnętrznych. Dzisiaj milicjanci przechwycili cztery pistolety, noże i butle z gazem”.
Według informacji podanych przez Biriukowa, grupa młodych ludzi uczestnicząca w demonstracji w pobliżu Ostankina, zorganizowanej przez Alians Narodowo-Demokratyczny próbowała sformować nielegalny marsz z racami (NDA to partia powstała w 2010 r., związana z Aleksym Sziropajewem i Michaiłem Pożarskim, opowiadającymi się za powstaniem „ruskich” republik w Federacji Rosyjskiej oraz wybraniem przez Rosję tzw. nowogrodzkiej drogi rozwoju, otwarciem na Zachód, w opozycji do euroazjatyzmu).
„Grupa ta została zablokowana, praktycznie wszyscy uczestnicy zostali zatrzymani i przewiezieni do wydziału spraw wewnętrznych. Większość z zatrzymanych to dziewczyny i chłopcy, uczniowie 8, 9 i 10 klasy.”
Naczelnik dodał jednocześnie, że około godziny 19:00 w Moskwie było już spokojnie. „Moskiewska milicja życzy wszystkim dobrej niedzieli” – zakończył.
Źródło: rian.ru
(BC)