Miedwiediew wzywa do zakwalifikowania zamieszek w Moskwie jako przestępstwa
Prezydent Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew wezwał do zakwalifikowania niedawnych zamieszek w Moskwie jako przestępstwa i ścigania sprawców.
Wcześniej zastępca prokuratora Moskwy Alieksiej Zacharow powiedział, że w odniesieniu do uczestników zamieszek w dniu 11 grudnia na placu Maneżowym wniesiono około „dziesięciu spraw karnych”. Zgodnie z ustaleniami śledztwa, napastnicy „spowodowali cielesne obrażenia wśród osób pochodzenia kaukaskiego i azjatyckiego”.
„Ostatnie wydarzenia w Moskwie - pogromy, ataki na ludzi – powinny być zakwalifikowane jako przestępstwo, i tych, którzy je popełnili i ponoszą odpowiedzialność, należy ukarać” - powiedział Miedwiediew, zwracając na to uwagę ministrowi spraw wewnętrznych, prokuratorowi generalnemu i szefowi Komitetu Śledczego.
„Wszystkie imprezy publiczne, wiece, demonstracje powinny się odbywać w ścisłej zgodzie z prawem. Nielegalne imprezy, jakimi by one nie były, w celu uniknięcia przemocy i innych przestępstw, powinny być zakazane” – dodał.
W sobotę, kibice i nacjonaliści zorganizowali w pobliżu Kremla nielegalną manifestację, która spowodowała zamieszki. Kilkadziesiąt osób trafiło do szpitala. Powodem mityngu było zabójstwo kibica Spartaka Jegora Swiridowa.
Źródło: rian.ru
(BC)