Kaukaz: stan wyjątkowy w Nalczyku
Jeden zabity i dwóch rannych funkcjonariuszy – oto bilans strzelaniny, do której doszło w nocy z 13 na 14 lipca w rejonie szkoły nr 14 na prospekcie Kulijewa w stolicy Kabardyno-Bałkarii, Nalczyku. Zgodnie z informacjami podanymi przez Marinę Kiasową, sekretarz prasową Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Kabardyno-Bałkarii, policjanci zostali zaatakowani, kiedy próbowali wylegitymować „podejrzane osoby”. W Nalczyku wprowadzono stan wyjątkowy, zgodnie z planem awaryjnym „Wulkan-4”. Wszystkie drogi wyjazdowe z miasta zostały zablokowane, obecnie oddziały MSW przeczesują Nalczyk w poszukiwaniu „bandytów”.
Pomimo kilkukrotnie ogłaszanego sukcesu w wojnie z podziemiem powstańczym na terenie Kabardyno-Bałkarii, bojownicy nadal działają na terenie republiki. Taka sytuacja jest niezwykle niewygodna dla miejscowych władz, ze względu na oczekiwania dotyczące zapewnienia pełnego bezpieczeństwa uczestnikom przyszłorocznej olimpiady zimowej w Soczi. Kabardyno-Bałkaria, na której terenie znajduje się najwyższy i najbardziej znany szczyt Kaukazu – Elbrus, znana jest z rozwoju turystyki związanej ze sportami zimowymi. Elbrus będzie z pewnością jednym z głównych celów wycieczek organizowanych podczas olimpiady, gdyż znajduje się jedynie kilkadziesiąt kilometrów od jednej z głównych aren igrzysk – Krasnej Polany.
Źródło: kavkaz-uzel.ru
(Błażej Cecota)