Według Clinton podejmowane przez Rosjan próby integracji państw położonych na obszarze „postsowieckim” mają na celu nic innego jak stworzenie „nowej wersji Związku Sowieckiego”. Dlatego też Stany Zjednoczone nie powinny przyglądać się tej działalności biernie. Sekretarz stanu obawia się ponownej „sowietyzacji regionu”. „Oczywiście to się nie będzie tak nazywać. Nazwą to Unią Celną czy Związkiem Euroazjatyckim” – dodała. „Wiemy jednak jaki jest cel tych działań i staramy się opracować skuteczny model, który spowolni lub zapobiegnie temu procesowi” – ostrzegła.

Na odpowiedź ze strony Rosjan nie trzeba było długo czekać. Sekretarz prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow stwierdził, że Clinton „absolutnie nie rozumie, czym jest integracja”. „To co widzimy obecnie na terytorium byłego Związku Sowieckiego to nowy rodzaj integracji – opartej jedynie o relacje gospodarcze. Każdy inny rodzaj integracji jest całkowicie niemożliwy w dzisiejszym świecie” – wyjaśnił.

Źródło: regnum.ru

(BC)