Żyrinowski: grozi nam scenariusz „Polska 1939”
23 lutego, w Święto Obrońcy Ojczyzny, na placu Puszkina w Moskwie odbyła się demonstracja Liberalno-Demokatycznej Partii Rosji.
Podczas przemówienia przywódca LDPR, w mundurze pułkownika z sowiecką gwiazdą na czapce, przedstawił scenariusz nadchodzącej wielkiej wojny pomiędzy Rosją i jej sojusznikami a NATO. Według Żyrinowskiego w lecie 2012 r. wybuchnie wojna z Iranem, która wywoła serię wydarzeń podobnych do tych, które miały miejsce po rozpoczęciu się konfliktu pomiędzy Polską a Niemcami w 1939 r. Po pokonaniu Iranu stowarzyszone z Sojuszem Północnoatlantyckim armie „pojawią się u południowych granic Rosji, na Kaukazie”. Żyrinowski podejrzewa, że główną rolę będzie tutaj odgrywać Turcja. „Otrzymamy potężny cios od NATO” – konkluduje Żyrinowski.
W związku z tym, według przywódcy LDPR, głównym zadaniem przyszłego prezydenta Rosji będzie zabezpieczenie południowych granic państwa. Żyrinowski przypomniał, że Kreml stracił już wpływy w krajach nadbałtyckich, gdzie lotnictwo Sojuszu tworzy swoje bazy. Polityk obawia się jednocześnie, że przedstawiony powyżej scenariusz wydarzeń może rozpocząć się już wiosną, kiedy Rosja będzie, według niego, de facto pozbawiona prezydenta. Dlatego doradził, aby obejmujący obowiązki „nowy zwierzchnik sił zbrojnych” mógł od razu po zwycięstwie wyborów rozpocząć proces dozbrajania wojsk na Kaukazie.
Podczas demonstracji LDPR rozdawano herbatę oraz gorące posiłki. Na bilbordach można było zobaczyć główne hasło kampanii prezydenckiej polityka: „Żyrinowski albo będzie źle”. Aktywiści partii prezentowali transparenty z napisem „Rosja potrzebuje Żyrinowskiego”. Przed rozpoczęciem demonstracji lider LDPR intonował wiele rosyjskich pieśni patriotycznych.
Źródło: pik.tv
(BC)