Za przyjęciem nowych rozwiązań opowiedziało się 76 deputowanych, 14 było przeciw, 29 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu. Zgodnie z przyjętą nowelizacją oprócz języka litewskiego lekcje historii Litwy, geografii, tematów związanych z otaczającym światem, a także podstaw obywatelstwa będą odbywać się w języku litewskim. W przyjętej przez parlament nowelizacji zapisano również, że w dzieci w przedszkolach będą się uczyć języka państwowego przynajmniej cztery godziny tygodniowo. Nowe prawo przewiduje również przeprowadzenie w 2013 r. jednolitego egzaminu maturalnego dla absolwentów szkół litewskich i szkół mniejszości narodowych. W ramach nowelizacji planowane jest także dokonanie tzw. optymalizacji szkół w małych miejscowościach podczas, której wiele polskich placówek zostanie zamkniętych.

Polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski mówił, że głosowanie nad nowelizacją ustawy oświatowej jest papierkiem lakmusowym, który pokaże czy Litwa jest gotowa chronić prawa mniejszości narodowych. Kwestia nauczania w ostatnim czasie doprowadziła do ochłodzenia stosunków między Wilnem a Warszawą.

Kwestia zachowania dotychczasowych praw edukacyjnych dotyczących nauczania mniejszości narodowych nie znajduje zrozumienia litewskich polityków. „W żaden sposób nie mogę zrozumieć, dlaczego miałyby się zepsuć stosunki z Polską, jeżeli nowelizacja przewiduje prostą rzecz – poprawę warunków dla otrzymania większej ilości wiedzy, dla opanowania większej liczby języków. Znajomość większej liczby języków jest bogactwem, jest poprawą położenia, a nie jego pogorszeniem, dlatego rozmowy o tym, że stosunki pogorszą się byłyby niezrozumiałe” – powiedział Kubilius.

Przeciwko zmianom w ustawie oświatowej opowiadali się przedstawiciele Akcji Wyborczej Polaków na Litwie. Szczególne zastrzeżenia przedstawicieli AWPL wzbudziła kwestia wprowadzenia jednolitego egzaminu maturalnego dla absolwentów szkół litewskich i szkół mniejszości narodowych. Poseł Akcji Jarosław Narkiewicz powiedział, że nie można jednakowo oceniać tych uczniów, dla których litewski jest językiem ojczysty i tych, którzy opanowali go w procesie edukacji.

Ustawa trafi teraz na biurko prezydent. Dalia Grybauskaite wcześniej zapowiedziała, że nie podpisze ustawy stwarzającej mniejszości polskiej gorszych warunków, w porównaniu z tym, co mają Litwini w Polsce.

Źródło: delfi.lv, kurierwilenski.lt, wilnoteka.lt 

(MW)