Informacja ta pochodzi z jednej z sześciu depesz ówczesnego amabasadora Ukrainy w Moskwie Konstantyna Hryszczenki skierowanych do Departamentu Stanu USA. W depeszy położono nacisk na to, iż Hryszczenko w styczniu 2009 roku oznajmił ambasadorowi USA w Moskwie Williamowi Taylorowi, że „konflikt gazowy pogorszył i tak kiepskie dwustronne stosunki” pomiędzy sąsiednimi państwami. Dodał przy tym, że „nikt” w rządzie rosyjskim nie chce słuchać ukraińskich racji w kluczowych sprawach.

Hryszczenko zaznaczył również, że Kreml jest zainteresowany ustanowieniem „regenta” czyli osoby, która byłaby maksymalnie usłużną. Zgodnie z jego słowami Putin miał nienawidzić byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki, nie szanować Janukowycza i „rozpatrywać Tymoszenko nie jako osobę, której można ufać, lecz przynajmniej taką, z którą można mieć do czynienia”.

Źródło: zaxid.net

(MW)