Wielka Brytania wspiera niezależność Gruzji od Rosji
Wizyta brytyjskiego Ministra Międzynarodowej Strategii Bezpieczeństwa w Tbilisi zaowocowała kilkoma jednoznacznymi sygnałami poparcia Londynu dla prezydenta Saakaszwilego.
Gerald Howarth oświadczył, że Wielka Brytania jest zwolennikiem przystąpienia Gruzji do NATO oraz do Unii Europejskiej. Podczas wizyty angielskiego ministra rozmawiano o przyspieszeniu tego procesu. Wiceperemier Gruzji Giorgi Baramidze zwrócił uwagę na konieczność rozwiązania sporu z Rosją, który trwa od 2008 roku, kiedy to Kreml zajął zbrojnie Abchazję i Osetię Południową. Howarth zapewnił, że Gruzja może skorzystać ze specjalnych programów integracji z NATO. Brytyjski minister wprost oświadczył, że jego wizyta „jest manifestacją poparcia” dla Tbilisi.
Antyrządowe protesty w stolicy Gruzji wywołały wśród władz podejrzenia, że mogą być one inspirowane z Moskwy, tym bardziej, że reformy Saakaszwilego wymierzone są w postsowiecki establishment (lustracja). Wizyta Howartha oraz m.in. podziękowania dla Gruzinów za wsparcie w Afganistanie, są wyrazem solidarności z prozachodnią polityką obecnego prezydenta.
Źródło: pik.tv
(JAM)
Czyzby nijaki George Soros jeszcze za malo balaganu na robil? Teraz potrzeba jeszcze wywiadu Brytyjczykow.