W Rosji planowano zamach stanu?
W czwartek 23 grudnia służby rosyjskie zatrzymały Władimira Kwaczkowa, emerytowanego pułkownika GRU. Powodem aresztowania był zarzut organizowania zamachu stanu.
24.12.2010 16:59
Jak podał adwokat Kwaczkowa, Aleksy Perszin, pracownicy Federalnej Służby Bezpieczeństwa mieli nadzieję, że znajdą w mieszkaniu aresztowanego pisemne plany przejęcia władzy oraz listę uczestników buntu. Niestety dla organów ścigania, nic podobnego w domu Kwaczkowa nie znaleziono.
Kwaczkow to członek GRU, który został uniewinniony z oskarżeń o usiłowanie zabójstwa Anatolija Czubajsa w 2005 r. (spędził w więzieniu trzy lata). Sąd w Moskwie uznał aresztowanie za uzasadnione i przedłużył jego termin do 23 lutego 2011 r.
Źródło: regnum.ru
(BC)
Rosyjska gra o władzę, ot co.
Pułkownik Kwaczkow Władimir został zaaresztowany za.... przygotowanie do zamachu stanu ?
W jego domu FSB (Federalana Służba Bezpieczeństwa w Rosji) znalazła ... kompromitujace dokumenty.. Tak przynajmiej ja słyszałem. (Poza tym nikt nie wsadza do aresztu na kilka miesięcy ot, tak sobie).
Za to grozi pułkownikowi 20 lat więzienia. Ciekawe skąd te dokumenty ? prawdziwe czy podrzucone. Jednocześnie pułkownik Kwaczkow jest podejrzany za zamach na Czubajsa. Czubajs miał odpowiadać za swój podpis który figuruje na dokumencie dopuszczającym do eksploatacji elektrownię Sajeńsko - Szuszczeńską na Jeniseju która uległa awarii i gdzie zginęło 75 osób.
Czubajs miał za to odpowiadać, ale do tego nie doszło, ciekawe dlaczego ..??
Elektrownię dopuszczono do eksploatacji naruszając zasady bezpieczeństwa. Tak w ogóle wspólny pobyt w areszcie Kwaczkowa i Chodorkowskiego - oskarżonego o nie płacenie podatków - nie wyszedł im na zdrowie. Wydaje się to celowa robota służb specjalnych W. Putina. Pokombinować zawsze można, zwłaszcza jak się chce upiec dwie gęsi na jednym ogniu.
W wywiadzie telewizyjnym prezydent Miedwiediew zapytany o Chodorkowskiego - powiedział że prawnikom w sprawie potrzebna jest "baza" - ciekawy jestem co to jest ?