Kolejne spotkanie w sprawie dostępu Iranu do energii atomowej zgromadziło, poza szefową unijnej dyplomacji, przedstawicieli sześciu mocarstw (USA, Chiny, Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Rosja).  Ze strony Iranu jest obecny sekretarz Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Saeed Jalili. Dla zapewnienia komfortu negocjacji Sergiej Ławrow osobiście odwiedził Teheran celem ustalenia zasad rozmów w Moskwie. Rosja jako gospodarz była w porozumieniu ze wszystkimi uczestnikami rozmów. Irańczycy mogą być skłonni do ograniczenia programu nuklearnego, ale oczekują dogodnych warunków.

W miejscowości Natanz produkuje się Uran wzbogacony do 20% (tzw. wysokowzbogacony, dostępny dla państw rozwiniętych technologicznie), co wywołuje podejrzenia o założenia czysto militarne. Ostrożne przewidywania zakładają, że Iran w niedalekim czasie byłby w stanie wyprodukować nawet 4 bomby atomowe.

Rosji zależy, by unijne obietnice o nałożeniu embarga na irańską ropę nie zostały spełnione.

Strony mają wypracować rozwiązanie satysfakcjonujące dla wszystkich.

Źródło: ng.ru, regnum.ru

(JAM)