Ukraińcy pamiętają o zwycięstwie nad Rosjanami
Na jednym z portali utożsamiających się z prawdziwymi ideami Pomarańczowej Rewolucji pojawił się tekst przywracający pamięć o zwycięstwie pod Kłuszynem 4 lipca 1610.
04.07.2011 8:31
Ponad czterysta lat temu wojska polskie oraz wspierający naszą armię Kozacy pułkownika Andrija Storożenki oraz atamana Iskorki rozgromili wojska rosyjskie oraz najemne szwedzkie w bitwie pod Kłuszynem.
O tym wielkim zwycięstwie przypominają dziennikarze ukraińskiego portalu majdan.org.ua. Przygotowano także prezentację muzyczną związaną z bitwą (umieszczamy ją poniżej).
Źródło: maidan.org.ua
(BC)
Ukraińcy próbują na siłę zbudować swoją historie ale co strzał to pudło. Wiktoria Kłuszyńska była wielka ale nie za sprawą Ukraińców, wszak Żółkiewski zostawił pod Carewem Zajmiszczem 4000 Zaporożców, a na bitwę wziął z sobą pod Kłuszyn tylko 200 konnych kozaków, więc jedyny powód do świętowania to taki, że było się w obozie zwycięzców.
harcownik - Okulary sobie kup pętaku, albo szkiełka kontaktowe!! Nie muszę szukać, dziura jest widoczna dla każdego kto nie jest ślepy. Nie ma żadnego zbliżenia z Ukraińcami, jest za to neobanderyzm i nazizm kwitnący zaraz za naszą wschodnią granicą. Chwała x Jeremiemu Wiśniowieckiemu!!
Nie bardzo rozumiem co Kozacy mogliby świętować? To była ich wielka, militarna klęska...
Szukasz dziury w całym, bo cię boli, że Polacy i Ukraińcy się ze sobą zbliżają?
Jak cię boli, to precz do siebie - na Kreml!
Chwała hetmanowi Żółkiewskiemu! chwała silnej Polsce, chwała wolnej Ukrainie!
No to na drugą nóżkę - Rada Najwyższa Ukrainy poparła uchwałę o obchodach państwowych 360. rocznicy bitwy pod Beresteczkiem. Jak napisano w projekcie uchwały, bitwa ta ma wielkie znaczenie dla „wyzwolenia Ukrainy od Rzeczypospolitej."
Rada Najwyższa Ukrainy to chyba coś więcej niż jeden z portali ...
Ukraińcy bardziej pamiętają o tej bitwie niż Polacy,smutne.