Ukraińcy oburzeni słowami rosyjskiego dyplomaty
Pomimo okresu świątecznego ukraiński MSZ ostro zareagował na wypowiedź przedstawiciela rosyjskiego Departamentu Współpracy Gospodarczej Aleksandra Gorbani.
W noworocznym wywiadzie dla agencji Interfax Gorbania, dyrektor Departamentu Współpracy Gospodarczej w rosyjskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych, odniósł się do kwestii cen za dostawy gazu dla Ukrainy. Gorbania stwierdził, że ceny te nie powinny być porównywane z warunkami na jakich sprzedaje się surowiec np. Białorusi ze względu na inny status Mińska w relacjach z Moskwą. Gorbania przypomniał, że Białoruś należy do Unii Celnej z Rosją i Kazachstanem, sugerując jednoznacznie jaką drogę w swojej polityce zagranicznej powinna wybrać Ukraina. „Przedłożyliśmy Ukraińcom propozycje przystąpienia do Unii i otrzymania gazu po tej samej cenie co Białoruś. Jednak Kijów chciałby zachować dwukierunkowość swojej polityki zagranicznej: wstąpić do Unii Europejskiej, gdzie jej wcale nie chcą, jak i uczestniczyć w Unii Celnej, ale tylko na tych warunkach, które będą dla niej opłacalne. Tak jednak się nie zdarza. Nie można być nieco w ciąży” – powiedział Gorbania.
„Pomimo czasu noworocznego ukraiński MSZ nie może ignorować bardzo niedyplomatycznej i obraźliwej wypowiedzi na temat Ukrainy, której udzielił nasz rosyjski kolega, pan Gorbania” – stwierdził w specjalnym oświadczeniu dla Interfax-Ukraina dyrektor Departamentu Polityki Informacyjnej MSZ Ukrainy Oleg Wołoszyn. „Podczas rozmów z przedstawicielami Unii Celnej, jak i w trakcie procesu negocjacyjnego z Unią Europejską lub inną organizacją międzynarodową, Ukraińcy będą mieli na względzie tylko i wyłącznie własny interes narodowy” – podkreślił. „Dlatego też nie rozumiem histerycznego tonu pana Gorbani” – dodał Wołoszyn.
Źródło: rembler.ru
(BC)