UE broni sowieckiego zbrodniarza?
Według komisarz Unii Europejskiej, Austria nie miała prawa zatrzymywać pułkownika KGB M. Gołowatowa.
Viviane Reding, komisarz ds. sprawiedliwości, wymiaru sprawiedliwości i obywatelstwa stwierdziła, że prawnego punktu widzenia Austria w ogóle nie powinna była dokonywać aresztowania Michaiła Gołowatowa, odpowiedzialnego za masakrę podczas ataku na wieżę telewizyjną w Wilnie w 1991 r. Reding wyjaśniła, że Austria zatrzymała Gołowatowa na podstawie europejskiego nakazu aresztowania z 2002 r., a władze litewskie wydały swój list gończy w sprawie dotyczącej 1991 r. Prawo nie działa wstecz. „Z prawnego punktu widzenia sytuacja jest więc jasna” – powiedziała Reding.
Ministrowie Spraw Zagranicznych Litwy, Łotwy i Estonii w liście do Komisji Europejskiej i komisarz sprawiedliwości Viviane Reding napisali: „Chcemy podkreślić, że europejski nakaz aresztowania jest instrumentem UE opartym na wzajemnym zaufaniu i musi być skutecznie stosowany w praktyce dla aresztowania osób w szczególności związanych ze zbrodniami wojennymi i przeciwko ludzkości”.
Źródło: pik.tv
(BC)
Można porównywać sytuacje nieporównywalne, ale po co?? Czeczeński premiera na uchodźtwie, bezzasadnie i gołosłownie oskarżany przez reżim putina, o terroryzm i Bóg wie co jeszcze - którego niewinność stwierdził brytyjski sąd i z drugiej strony sowiecki zbrodniarz, winny śmierci wielu litewskich cywilów. Kto nie widzi różnicy ten powinien sobie obstalować okulary.
Dla porządku: my też olewamy ENA! Jeżeli nie pasuje do naszej polityki - olewamy! Patrz przypadek czeczeńskiego premiera na uchodźtwie, którego w czasie wizyty w Warszawie omal nie aresztowano. NA szczęśie olalismy jakieś tam ENA. Inni nauczyli się od nas.
No tak,przestępców można aresztować, tylko za przyszłe i jeszcze niedokonane przestępstwa. Jak taka idiotka może być komisarzem UE ds sprawiedliwości??