Martyniuk powiedział, że dziś w sądzie przed rozpoczęciem procesu pojawiło się oficjalne powiadomienie, w którym napisano, że rozpatrywanie sprawy wobec Bandery zostaje przesunięte na nieokreślony termin. Powodem jest choroba sędzi Lentowycz, prowadzącej sprawę. Martyniuk nie wyklucza, że jej choroba stanowi jedynie pretekst dla tego, aby odłożyć rozpatrywanie sprawy do czasu wyroku w analogicznej sprawie dotyczącej Romana Szuchewycza. Adwokat zakłada również, że kolegium sędziowskie nie chce ponosić odpowiedzialności za decyzję w tej sprawie.

„Decyzja dwóch poprzednich sądów odnośnie Stepana Bandery jest bezprawna i nieuzasadniona, podjęta z licznymi naruszeniami norm i prawa proceduralnego. Oprócz tego posiada ona charakter polityczny, co jest świadectwem, że system sądownictwa w ostatnim czasie staje się coraz bardziej zależny od wskazówek prezydenta”.

W kwietniu 2010 roku Doniecki Sąd Administracyjny wydał decyzję o pozbawieniu Stepana Bandery tytułu „Bohatera Ukrainy”. 12 stycznia 2011 roku administracja prezydenta poinformowała, że Najwyższy Sąd Administracyjny uchylił kontrowersyjny dekret Wiktora Juszczenki.

Źródło: zaxid.net

(MW)